Co on chce powiedziec... bylam tam przejeta ze zaslablam. A dalej nic nie pamietam.
Psvvl
Obudzilam sie w swoim pokoju.Bolala mnie glowa. Rozejrzalam sie a nademna stal Bill. Bylam bardzo zmeczona.
- O! Juz sie obudzilas! Martwilem sie- Bill usiadl przy mnie i mnie przytulil. A gdzie Tom? Bill nie mowil juz w liczbie mnogiej. Nic nie pamietam. Wszystko mi sie rozmazuje. Ostatnie to to ze Tom chcial mi cos powiedziedziec.
- Gdzie Tom?- zapytalam cicho rozgladajac sie po pokoju.
- Ja tu sie o ciebie martwie, a ty od razu gdzie Tom?! Tom jest umowiony z Agata. Zostawil cie. Mowilem ze nie robcie tego zbyt szybko.- zlapal mnie za reke i spojrzal w oczy.
- Czyli... jednak wolal jechac do niej. Eh..- stracilam nadzieje. Myslalam... myslalam ze jest szansa. Ale co ja oczekiwalam? To bylo wiadome. Zapanowala niezreczna cisza miedzy mna a czarnowlosym.
- Miales chyba racje... - mruknelam, niechetnie przyzynajac mu racje.
- Ty tez o Olivce. Bylem z nia na spacerze... a ona ledwo co odeszlem byla z tym Lukem. Sam nie wiem juz... - patrzyl na mnie smutnym wzrokiem. Nagle przysunal sie do mnie i mnie pocalowal. Prosto w usta. To mnie zszokowalo. Odsunelam sie delikatnie, a on zmieszany zaczal mnie przepraszac.
- Ja.. ja po prostu... to moja wina. To z Tomem to tez moja wina. On ... on by do niej nie pojechal... ale.. nie... to moja wina - odwrocil wzrok, a ja zobaczylam ze po jego policzku plynie lza.
Teraz sie kompletnie pogubilam. Jego wina? Tom mial wybor, wybral ja. Nie przejal sie nawet czy mi sie cis stalo. Pewnie chcial mi powiedziec cos zeby mi dogryzc. Jest okropny. To nie moze byc Bill a wina. Zobaczylam jak na jego policzku pojawia sie kolejna lza, odwrocilam go do siebie i pocalowalam. Kciukiem ztarlam lzy i pocalowalam jeszcze raz.
- Bill, wytlumacz mi... to nie moze byc twoja wina. - usmiechnelam sie do niego. Czulam jak sie rumienie. Nigdy nie pocalowalabym Billa, ale to byla wyjatkowa sytuacja. Wymagala wyjatkowego poswiecenia. Jednak cos mnie zaniepokoilo. Czulam sie zupelnie inaczej teraz z Billem niz gd jestem z Tomem. Tom byl idealny na swoi sposob i przynaje ze cos do niego czuje, ale Bill.. teraz ten pocalunek wywolal u mnie dziwne i mieszane uczucia. Bill byl odkad go poznalam mily, troszczyl sie, podczas gdy Tom byl chamski i traktowal mnie jakby nie chcial mnie tu.
- No bo... ja powiedzialem ci o Tomie ze za szybko no bo... jestem zazdrosny. Ostatnio nie poswiecasz mi wcale czasu. Ponoc jestem twoim przyjacielem, a to Tom teraz jest wazniejszy.- Bill zaczal sie w koncu zacinac.
- A ten pocalunek, przyjacielu?- no ta, zazdrosny? Matko.. co ja? Mam miec harem?
- Niewazne. Zbedne ci te informacje.- splotl moje palce ze swoimi a ja rozplynelam sie w jego ciemnych oczach. Byl zupelnie inny niz Tom. Byl po prostu idealnym.... przyjacielem. Nie wiem czy mogloby to byc cos wiecej. Objelam go delikatnie.
- Bill jestes moim przyjacielem. Tom to twoj brat, a sam wiesz co do niego czuje. Ja... ja chcialam z nim sie zblizyc. Nie to zebym po prostu ci nie poswiecala czasu. Zreszta, ty spotykasz sie czesciej z Olivia niz w domu siedzisz.
- Musimy to nadrobic.
Pare dni pozniej miala byc kolejna impreza. Ostatnimi dniami nie widywalam sie z Tomem prawie wcale. Codziennie jezdzilam z Billem na miasto. Dzis z Olivia wyszykowalysmy sie jeszcze bardziej niz ostatnio. Pomogla nam rowniez szefowa, z ktora bardzo swietnie sie dogaduje. Ja i Olivia zalozylysmy jeszcze bardziej skape stroje.
Gdy juz ludzie zaczeli sie zjezdzac do Kaulitzow na impreze, ja i moja przyjaciolka zeszlysmy na dol. Tom zajety byl przygrywaniem na gitarze, Bill zas wital gosci. W koncu Olivia potknela sie na schodach i spoadla z ostatniego schodka. A mowilam jej zeby nie zakladala az tak wysokich szpilek. Tom odwrocil wzrok i nie mogl oderwac oczu odemnie. Przeszlam obok niego, odrzucajac teatralnie wlosy do tylu. Katem oka zauwazylam jak oblizal wargi i ruszyl za mna. Bill chcial dostac zeza, niewiedzac na ktora sie wgapiac- na mnie czy Olivie. Ojj Kaulitzi.
Gdy impreza sie juz rozkrecila przesadzilam z alkoholem. Ta impreza byla inna niz wszystkie inne. Wypilam o wiele za duzo. Nie bylam juz wgl swiadoma co robie. A Tom postanowil to wykorzystac.
Siedzialam z dziewczynami - Natalie, Agata, Olivia, a wtedy podszedl do nas dredziarz. Zaprosil mnie do tanca. Zaczynal niewinnie. Potem polozyl rece na moich posladkach a druga reke na piersiach. Zaczal mnie calowac po szyi. Nagle docisnal nas do sciany. Nie bylam mu dluzna a moja reka powedrowala na jego krok. Zaczelam jezdzic dlonia po jego wzniesieniu, zas on obsypywal mnie namietnymi pocalunkami. Nagle oderwal nas od siebie Bill. Oczywiscie zaczal kzyczec na Toma, ze nie ma nic innego do roboty jak rozdziewiczanie mlodych dziewczyn.
Odkad Bill odciagnal z Gustavem i Georgiem sila Toma siedzialam znow z dziewczynami. Impreza sie powoli koczyla a ja coraz wiecej pilam. Razem z dziewczynami poszlysmy zatanczyc. Oczywiscie ja mialam za soba lekcje tanca. Zaczelam krecic tylkiem razem z Olivia, a Tom po cichu, by Bill nie zauwazyl, podszedl do mnie i wzial mnie na rece. Zaniosl mnie na gore i do swojego pokoju. Zamknal drzei na klucz i zgasil swiatlo. Widzialam ze tez troche pil, ale nie tak duzo jak ja. Tym bardziej po ostatnim jego kacu. Padlismy razem na lozko a Tom nie mogl sie juz od niczego dluzej powstrzymywac.
- Bylas strasznie niegrzeczna tego wieczoru- mruknal m ido ucha i przejechal jezykiem po mojej szyi. Cala drzalam. Ale juz mnie nie obchodzilo co bedzie jutro i co powie Bill. Liczylam sie tylko ja i Tom.
____________
No nie wiem czy nie za wczesnie na takie pikantnosci. Ale to nie znaczy ze Torika od razu wyzna sobie milosc. Na to jeszcze troche poczekacie. A ja nie moge sie doczekac az zobaczycie reakcje tej dwojki oraz Billa na skutki tej nocy ;)) ale bez spoilerow juz :3
O milko... Co za rozdział...Jakie pornole...xD <3
OdpowiedzUsuńBILL IDIOTO JEDEN GŁUPI UMRZYJ ODWAL SIE OD MARIKI BRZYDALU GŁUPI TYLKO TOMUŚ MOZE JĄ CAŁOWAĆ I TYLKO TOMUŚ MOŻE BYĆ ZAZDROSNY TY NIE!!!!
Ta impreza <3 O luju jaka seksi Mariczka <3 Niegrzeczna dziełucha :D A Tomuś jeszcze bardziej niegrzeczny mrr mrrr XD Seksy moje kochane <3 jhdddjkh <3
Jakto będę musiała poczekać na wyznanie miełości Toriki? Coo? :( Ciemu mi to robisz :( Nienawidze Cie! Jush nie jesteś moją milką! Akysz!
Czekam na 8! <3
Bedo seksy xD
OdpowiedzUsuńJeju jakie rzeczy xdddd worku nie naoglądałas się czas pornoli? Xdddd
OdpowiedzUsuń